Wzrost zainteresowania odnawialnymi źródłami energii sprawił, że fotowoltaika i pompy ciepła stały się jednymi z najczęściej wybieranych rozwiązań przez osoby fizyczne, firmy i instytucje. Rosnące ceny energii oraz dostępność programów dofinansowań – takich jak Mój Prąd, Czyste Powietrze czy Moje Ciepło – zachęcają do inwestycji w ekologiczne technologie. Niestety, wraz z dynamicznym rozwojem rynku, pojawiło się też zjawisko nieuczciwych praktyk – zawyżane oferty fotowoltaiki i pomp ciepła, które mają wykorzystać niewiedzę konsumenta i dostępność dotacji. Jak się przed tym bronić? Sprawdź, co powinno wzbudzić Twoją czujność.
Zawyżone ceny ofert fotowoltaiki – skąd się biorą?
Zgłoszenia napływające do UOKiK i Rzecznika Praw Konsumenta jasno wskazują na nowy problem: firmy instalacyjne zawyżają ceny zestawów fotowoltaicznych i pomp ciepła, licząc na to, że klient i tak „nie odczuje” kosztu, bo pokryje go dotacja. Taka praktyka nie tylko narusza zasady uczciwej konkurencji, ale też naraża inwestora na realną stratę – ponieważ często nie może on odliczyć całej kwoty lub zostaje z nieadekwatnie drogim urządzeniem.
Jakie są objawy nieuczciwej oferty?
Zawyżone oferty fotowoltaiki i pomp ciepła łatwo rozpoznać po kilku charakterystycznych cechach:
- Cena instalacji znacząco przewyższa rynkową średnią (np. 30–50 tys. zł za instalację o mocy 5 kWp).
- Brak jasnego wykazu komponentów (panele, falownik, konstrukcja).
- Brak danych technicznych – nie wiadomo, co właściwie się kupuje.
- Nacisk na „darmowość” w związku z dotacją.
- Zbyt szybkie decyzje – umowa podsuwana do podpisu podczas pierwszej rozmowy.
Warto porównać przynajmniej 3 niezależne oferty, najlepiej od firm z referencjami, lokalnymi realizacjami i możliwością obejrzenia prac.
Dotacje a manipulacje: gdzie tkwi ryzyko?
Wielu instalatorów dostosowuje cenę urządzeń i usług montażowych do maksymalnych kwot możliwych do uzyskania w ramach dotacji. W efekcie klient nie płaci z własnej kieszeni, ale zamiast otrzymać instalację wartą np. 25 tys. zł, dostaje taką samą – ale wycenioną na 40 tys. zł. To nie tylko strata dla konsumenta, ale i całego systemu wsparcia.
Rzeczywiste zagrożenia dla inwestora:
- Nieadekwatna cena – przepłacenie za tę samą technologię.
- Ryzyko nieotrzymania pełnej dotacji po audycie kosztorysu.
- Trudności z serwisem – wiele firm znika po montażu.
- Utrata gwarancji ze względu na niestandardowe procedury montażowe.
Jak się chronić przed nieuczciwymi ofertami?
Eksperci rynku OZE radzą kierować się kilkoma zasadami:
- Weryfikacja firmy – sprawdź KRS, opinie online, liczbę wykonanych instalacji.
- Porównanie ofert – zestawienie parametrów, cen, gwarancji i zakresu usług.
- Transparentność umowy – zwróć uwagę na kary umowne, gwarancje, harmonogram.
- Dokładna analiza zakresu dotacji – najlepiej z pomocą doradcy niezależnego od instalatora.
- Unikanie „gratisów” i presji czasu – bonusy często są tylko chwytem marketingowym.
Dlaczego uczciwa wycena się opłaca?
Wbrew pozorom, wyższa cena nie zawsze oznacza lepszą jakość. Wielu doświadczonych instalatorów oferuje kompleksowe systemy fotowoltaiczne z markowymi komponentami za cenę konkurencyjną względem „podejrzanych” ofert, które nie przedstawiają żadnej dokumentacji technicznej. Co więcej, przejrzysta umowa i odpowiednia opieka serwisowa są kluczowe w kontekście długoterminowego działania instalacji przez 20–25 lat.
Zaufaj sprawdzonej firmie – postaw na KRK SOLAR
Zawyżone oferty fotowoltaiki to problem, który dotyka coraz większej liczby inwestorów w Polsce. Aby nie dać się oszukać, warto kierować się zdrowym rozsądkiem, porównywać oferty, sprawdzać rzetelność wykonawców i nie podejmować pochopnych decyzji.
KRK SOLAR to firma z doświadczeniem, uczciwym podejściem do klienta i setkami zrealizowanych instalacji na terenie całej Polski. U nas każdy klient otrzymuje ofertę skrojoną na miarę – bez ukrytych kosztów i bez naciągania cen pod dotacje. Pomagamy również w procesie uzyskania dofinansowania i zapewniamy pełne wsparcie posprzedażowe.
Z KRK SOLAR inwestujesz świadomie i bezpiecznie.